środa, 26 czerwca 2013

Antypsychiatria - O chorobach psychicznych inaczej

Czym jest antypsychiatria 

Podejście do pacjentów z zaburzeniami psychicznymi zmienia się na przestrzeni wieków, a jedynym z ciekawych acz kontrowersyjnych dla terapeutów i lekarzy jest nurt zwany Antypsychiatrią. Psychiatria to bowiem nie tylko metoda leczenia ale także świetne narzędzie na pozbycie się niewygodnej osoby (dysydenta), pozbawienie jej wolności, praw, majątku i zdrowia. I to w świetle obowiązującego prawa! Często spotykamy się z twierdzeniami, że liczne pomyłki w psychiatrii (vide: Krystian Broll Rybnik) są częstsze jak w innych dziedzinach medycyny. Psychiatria ma jednak poważny problem, gdyż diagnoza psychiatryczna jest nie tylko względna, ale również nieweryfikowalna. W dodatku diagnozy psychiatryczne to tylko ustalenia umowne samych psychiatrów, często podejmowane przez głosowanie lub pod naciskami politycznymi przez Komisję Psychiatryczną Ministerstwa. Dziwi fakt, że mimo to psychiatrzy mają tak duże przyzwolenie społeczne oraz zostali obdarzeni tak dużym zaufaniem przez sędziów i wymiar sprawiedliwości. Jak spojrzymy na tą specyficzną dziedzinę „nauki”, jaką jest psychiatria to zauważymy, że nawet największe absurdy mające status „diagnozy medycznej” przechodzą bez żadnych przeszkód i oporów przez system sądownictwa w Polsce (mamy tu na myśli zamkniętą psychiatrię sądową). Jako społeczeństwo zbyt często dajemy wiarę takim „ekspertom” i zbyt często dajemy się nabrać tej współczesnej Inkwizycji (zwanej psychiatrią sądową)... 



Antypsychiatria to doktryna ujmująca stosunki społeczne w kontekście podejścia do osób z problemami psychicznymi. Jako taka służy samoświadomości społecznej oraz pogłębieniu spojrzenia na kwestie związane z historią psychiatrii. Pojęcie antypsychiatria nie jest używane jednoznacznie. W różnych źródłach termin ten trochę inaczej może być używany, lecz przeważnie dotyczy ruchu z lat (50-tych 60-tych i 70-tych XX wieku, związanego z kontrkulturą, obecnego w różnych krajach Zachodu, ciągle jednak aktualnego. Antypsychiatria nie jest pojęciem, które da się jasno wyklarować. Nie jest to pojęcie formalne, raczej umowne, stąd jego niejednoznaczność. O jego takim czy innym użyciu decyduje raczej zwyczaj, niż definicja. 

To, co (zwyczajowo) zaliczane jest do antypsychiatrii nie jest monolitem. Zacznijmy od tego, że pojęcie jest dwoiste, bo z jednej strony mamy ruch społeczny, którego cele są polityczne, z drugiej strony mamy szereg publikacji naukowych przyświecających temu ruchowi, czyli antypsychiatrię w ramach dyskursu naukowego, akademickiego; nurt o charakterze krytycznym, który może być traktowany też jako element szerszej krytyki kapitalizmu (kontrkultura), czy lepiej - społeczeństwa przemysłowego z jego urzędowym psychiatryzmem. Poglądy sprzeciwiające się psychiatryzmowi, szczególnie zbrodniczym metodom psychiatrii sądowej wyrażają także scjentolodzy, dianetycy, co spowodowało publiczne oskarżanie ich o sekciarstwo przez mafię psychiatrów sądowych i ich kościelnych popleczników w wielu krajach. Można powiedzieć, że scjentologia wpisuje się w szeroko pojętą definicję antypsychiatrii jako wszelkich metod alternatywnych dla upolitycznionej i korporacyjnej psychiatrii opartej na przestępczej medykacji w postaci przymusowego zalekowywania pacjentów jacy wpadną w ich ręce.