czwartek, 22 stycznia 2015

Unani - Tradycyjna Medycyna Perskich Sufich

Unani - Tradycyjna medycyna suficka Awicenny 


Medycyna Unani to połączenie najlepszych tradycji medycznych starożytnej Grecji z medycyną arabską i perską. Wielka jest rola Awicenny i innych wielkich lekarzy arabskich i perskich w rozwoju medycyny zachodniej. Tradycyjne systemy  medycyny indyjskiej, chińskiej czy arabskiej (semickiej) mają historię trwającą ponad 5000 lat i zostały wykorzystane skutecznie przez miliardy ludzi, podczas gdy istnienie nowoczesnej medycyny euro-amerykańskiej to jedynie 150 lat, licząc jej rozwój od drugiej połowy XIX wieku. WHO - Światowa Organizacja Zdrowia uznaje jednak równorzędność tradycyjnych systemów medycznych, w tym medycyny chińskiej, indyjskiej tradycyjnej ajurwedy, tybetańskiej ajurwedy, mongolskiej ajurwedy, medycyny siddham, medycyny unami i wielu systemów szamańskich (uzdrowicielskich), także terapie typu homeopatii. 

Sufi Hakim - Ibn Sina - Awicenna
Unani-tibb lub Yūnānī w arabskiej, hindustani, paszto i perskiej kulturze to tradycyjna medycyna oparta na szkołach arabskich i greckich z dodatkiem perskich i indyjskich wpływów, znana także jako medycyna Awicenny. Zainicjowana przez Hipokratesa i Galena, rozwinięta i udoskonalona przez al-Razi (Rhazes), Ibn Sina (Avicenna), Al-Zahrawi, Ibn-Nafis. Opiera się o cztery Akhlat czyli istotne esencje humoralne: Krew (Dam), Flegma (Balgham), Żółć (Szafra, Safra, Ṣafrā'), Czarna Żółć, Tetra (Saudaa, Saudā'). Kiedy cztery Akhlat czyli cztery istotne esencje są w równowadze, organizm posiada ogromną siłę samoobrony i samoleczenia: Quwwat-e-Mudabbira. Początki współczesnej medycyny Unani sięgają roku 1025, kiedy to Awicenna lepiej znany jako Sufi Ibn Sina opublikował po persku jedno ze swoich wielkich dzieł znanych jako Kanon medycyny (Canon of Medicine). Medycyna Unani stała się szerzej znana w Indiach dopiero w XII/XIII wieku, w sumie od ustanowienia Sułtanatu Delhi i w czasie jego istnienia (1206–1527). Kolejne rozprzestrzenienie medycyny Unani miało miejsce za czasów Imperium Mogołów. Panujący w północnych Indiach Alauddin Khilji w latach 1296 do 1316 miał na swoim sułtańskim (królewskim) dworze kilkunastu medyków (Hakim) leczących ludzi metodami medycyny Unani. 

Unani jest niezwykle popularna wśród Arabów, Persów i Hindusów oraz ludzi z zewnątrz zafascynowanych Indiami, Arabią czy Pakistanem. Oparta jest ona na założeniach sformułowanych przez Hipokratesa i Galena, uzupełniona przez Awicennę. Zgodnie ze starogrecką i staroarabską nauką, ludzki organizm działa w oparciu o cztery płyny, których proporcje oraz wzajemne oddziaływanie mają kluczowy wpływ na kondycję oraz charakter człowieka. Zgodnie z tą samą teorią, rodzaj leczenia, jakiemu w razie choroby należy poddać jednostkę, powinien zależeć od jego temperamentu, a ściślej od stanu czterech esencji humoralnych. Rozkwit medycyny za czasów arabskich i perskich nastąpił za sprawą znamienitych medyków (Hakim), takich jak Rhazes (Sufi al-Razi, Zakariyā Rāzī 854-925), Avicenna (Sufi Ibn Sīnā 980-1037), Sufi Al-Zahrawi (936-1013), oraz Sufi Ibn Nafis (1213-1288). 

środa, 14 stycznia 2015

Hrabia Cagliostro - Wielki Mag i Okultysta

Hrabia Cagliostro - wielki mistyk, mag, okultysta, alchemik, uzdrowiciel, mesmerysta, kabalista...


Alessandro di Cagliostro, Hrabia di Cagliostro, właściwie Giuseppe Balsamo - ur. 2 czerwca 1743 w Palermo, zm. 26 sierpnia 1795 w San Leo - włoski mistrz duchowy żyjący w XVIII wieku, okultysta, alchemik, uzdrowiciel, kabalista, wolnomularz, antyklerykał, założyciel Zakonu Masonerii Egipskiej i jego mistrz Wielki Kopta w linii sukcesji Proroka Henocha. Jeden z pomówionych uczestników afery naszyjnikowej na dworze króla Francji Ludwika XVI. Postać Hrabiego di Cagliostro stała się inspiracją dla wielu twórców: pisarzy, kompozytorów i reżyserów filmowych. Był między innymi wzorem bohatera literackiego dla Johanna Wolfganga Goethego i Aleksandra Dumasa. W 1938 Jan Adam Maklakiewicz napisał balet komiczny "Cagliostro w Warszawie", który jest swobodną fantazją opartą na tle pobytu Cagliostro w stanisławowskiej Warszawie, autorem libretta był Julian Tuwim. Józef Balsamo, znany jako Aleksander hrabia Cagliostro, urodzony w ubogiej dzielnicy sycylijskiego Palermo, zrobił w XVIII wieku wielką karierę metafizyczną i okultystyczną, której poszczególne etapy znaczyły się magią, alchemią, ziołolecznictwem, mesmeryzmem (bioenergoterapią), medycyną, okultyzmem, antyklerykalizmem i zjawiskami paranormalnymi. Aleksander hrabia Cagliostro był wielkim medykiem i alchemikiem, wielkim okultystą, ezoterykiem i magiem, któremu przypisuje się między innymi wynalezienie eliksiru młodości, który rzeczywiście działał, gdyż zawierał kilka połączonych kuracji, w tym kąpiele w ziołach balsamicznych, zioła na oczyszczenie organizmu i odchudzanie, dbałość o odpowiednią dietę. 

Hrabia Cagliostro - Wielki mag, okultysta i antyklerykał
Józef Balsamo znany jako Hrabia Cagliostro był utalentowanym hipnotyzerem, okultystą, szamanem, twórcą i arcykapłanem tajemniczego rytu masońskiego, powiernikiem monarchów i arystokratów, dobroczyńcą ubogich, a także jednym z luminarzy Wieku Rozumu! To Hrabia Cagliostro zainspirował słynnego Mozarta do skomponowania "Czarodziejskiego fletu"; to on natchnął Goethego do napisania "Fausta"; to on przyjaźnił się z Katarzyną Wielką i Marią Antoniną; to on był bezpodstawnie zamieszany w słynną i barwnie opisaną przez Dumasa w "Trzech Muszkieterach" "aferę naszyjnika" na dworze Ludwika XVI; to jego ów władca Francji nakazał wtrącić do Bastylii; jego Stanisław August Poniatowski bezpodstawnie wygnał z Warszawy gdzie uleczył tysiące ludzi; to jego zwalczał chory na paranoję pieniaczą fanatycznie obłąkany papież Pius VI. a wraz z nim katolicka inkwizycja, później znana jako faszyzm i nazizm oraz hitleryzm; to wreszcie z jego czaszki zwyrodniali w swym bestialstwie żołnierze legionów Henryka Dąbrowskiego pili w 1797 roku w twierdzy San Leo "za naszą wolność i waszą" bezczeszcząc zwłoki wielkiego maga i okultysty w swoim satanicznym amoku katolickim. 

Giuseppe Balsamo pochodził z Sycylii. Był synem Piotra Balsamo i Felicji Braconieri. Jako młody chłopak wcześnie osierocony przez ojca został oddany pod opiekę wuja, bogatego jubilera. Nie miał jednak zamiłowania do złotnictwa i nie chciał uczyć się tego zawodu. Rodzina oddała go więc za karę na rzekome na wychowanie do fanatycznego katolickiego Seminarium Św. Rocha w Palermo z nadzieją, że zostanie katolickim duchownym. Tam uznano go za osobę o nadprzeciętnej inteligencji jednak sprawiającą zbyt duże problemy wychowawcze, gdyż nie akceptował powszechnej w nim sodomii, zoofilii ani pedofilii. Wysłano go więc karnie na dalsze studia do klasztoru bonifratrów o obostrzonym reżimie w Caltagirone, a miał wtedy zaledwie lat trzynaście. Giuseppe Balsamo również tutaj nie mógł znaleźć dla siebie miejsca i mimo zainteresowania zielarstwem oraz medycyną w wieku lat około 17-tu porzucił naukę i uciekł z tego sekciarskiego i zboczonego zakonu, który w owym czasie zajmował się najbardziej molestowaniem seksualnym i bestialskim gwałceniem swoich pensjonariuszy, wychowanków i młodych zakonników z nowicjatu, w tym chłopców takich jak Józef Balsamo. 

wtorek, 13 stycznia 2015

Drzewa - Horoskop celtycki i astrologia

Drzewa - horoskop celtycki, drzewa w astrologii, medytacje z drzewami 


DRZEWA emanują życiową energią, dają wiele przyrodniczych leków, tworzą mistyczny nastrój opisywany przez wrażliwe i dojrzałe dusze poprzez wieki, w różnych kulturach i tradycjach misteryjnych. Do energii drzew przywiązywali wielką wagę celtyccy druidzi tak samo jak wedyjscy jogini czy amerykańscy szamanie indiańscy. Drzewa działają na człowieka nie tylko poprzez własne piękno lub zawartość sporządzanych z kory czy liści fitoterapeutycznych naparów. Otaczające drzewa silne pole energetyczne wpływa na duszę i na emocje. Drzewa pobudzają nas lub uspokajają, martwią lub cieszą, wywołują myśli i uczucia, łagodzą stresy. Dawno temu zauważyli to ludzie tworząc świątynie w lasach i gajach, stawiając ołtarze pod świętymi drzewami, odpoczywając w ich dobroczynnej bliskości. W cieniu gałęzi niektórych drzew ustawiano stoły weselne, wierząc że roztaczać będą one opiekę nad nowożeńcami. Na drzewach zawieszano kołyski z niemowlętami, pozwalając by wiatr szumiąc w liściach i kołysząc gałęziami bujał dziecko do snu. Każdy gatunek drzew posiada inne właściwości i jego oddziaływanie na człowieka jest inne. Podobnie jak wywary, nalewki i syropy sporządzane z różnych drzew oddziaływają na różne schorzenia w naszym ciele, tak i energie rozmaitych gatunków są pomocne w różnych duchowych, psychicznych  i fizycznych problemach. Warto pamiętać, że nie ma roślin złych i szkodliwych, gdyż wiemy przecież doskonale, że z wielu trujących ziół wyrabiane są cenne lekarstwa, a nawet śmiercionośny jad żmii jest poszukiwanym przez farmaceutów surowcem. Wśród drzew również zdarzają się takie, których nie powinniśmy „zjadać” ze względu na zawartość trujących składników. Należą do nich chociażby rodzimy cis i akacja. Trzeba pamiętać, aby po przytulaniu się do nich lub trzymaniu liści czy owoców w dłoniach, starannie umyć ręce.

Figowiec pagodowy - Drzewo Bodhi - Bonsai
Z rozłożystych konarów lipy czerpał natchnienie polski poeta Jan Kochanowski. Wpływ drzew doceniał też znany myśliciel, pisarz i miłośnik przyrody Wolfgang Goethe, który chętnie korzystał z inspirującego oddziaływania leśnych olbrzymów. W zależności od rodzaju drzewa, pojawiają się w duszy człowieka różne stany wywołane obecnością charakterystycznej dla rośliny energii. Duszki czy aniołki natury towarzyszące drzewu mogą kontaktować się z nami poprzez wysyłanie nam pewnych skojarzeń, obrazów, myśli. Mogą nas inspirować do pewnych zadań, chętnie wspierają nasz wewnętrzny rozwój. Pewien rodzaj energii towarzyszącej danemu gatunkowi harmonizuje z przesłaniem opiekującego się nim ducha natury czy anioła przyrody. Niemniej każdy z nich wzmacnia i wspiera rozwój człowieka i dodaje mu zdrowia. Przez systematyczne zasilanie energią drzew można zwiększyć odporność organizmu, polepszyć samopoczucie, przywrócić optymizm, wpłynąć dodatnio na twórczą aktywność  i pracowitość. Znane są również liczne przypadki, kiedy energetyczny wyłącznie kontakt z drzewem przyczynił się do całkowitego wyzdrowienia z poważnej fizycznej choroby lub znacznego przyspieszenia procesu leczenia prowadzonego metodami tradycyjnymi. Ogólnie rzecz biorąc, pamiętajmy, że drzewa o stożkowatym zakończeniu, jak na przykład świerk, topola czy jarzębina stymulują wyższą aktywność układu nerwowego. Natomiast te, których korony są zwieńczone miękko i owalnie, jak w przypadku sosny, jesionu czy wierzby, uspokajają, sprzyjają refleksji. 

Duchowy mistrz i nauczyciel Gautama Buddha pod drzewem Bodhi wzorem dawniejszych poprzedników na Ścieżce Jogi, osiągnął ostateczne przebudzenie i oświecenie, stąd indyjski figowiec uznawany jest jako drzewko oświecenia i życia duchowego. Drzewo Bodhi symbolizuje Oświecenie, także ochronę, gdyż drzewo Bodhi ochraniało Buddę podczas medytacji przed atakami demona Mary i przed żywiołami przez niego rozpętanymi. W tradycjach odwedyjskich w Indii, Birmie i Tybecie to drzewo jest symbolem wiedzy duchowej, wszechświata i trimurti - triady boskich energii oświecających. Tradycyjny figowiec pagodowy wyrasta nawet na 30 metrów wysokości i żyje nawet 2 tysiące lat. Liście figowca pagodowego są miękkie i podobne do topoli. Drzewo figowca pagodowego związane jest z tradycjami przodków, przynosi potomstwo oraz pomyślność dla rodziny i krewnych. W indyjskiej kulturze duchowej i magicznej okrąża się figowiec, odprawia ceremonie dla sprowadzenia pomyślności dla rodziny oraz pozyskania potomstwa, w tym dla usunięcia bezpłodności. Pary starające się o potomstwo powinny często spędzać czas pod drzewem figowca pagodowego, a w Europie można także wyhodować sobie drzewko w domu, w doniczce. Podobne działanie przypisywane jest figowcowi bengalskiemu w Indii nazywanego drzewem banian, banyan, akshayavat. W drzewach cenionych przez szamanów i rozmaite ezoteryczne tradycje, takich jak figowiec pagodowy bardzo łatwo zamieszkują lokalne boginie, aspekty Wielkiej Matki wspierającej Przyrodę, Naturę.

poniedziałek, 12 stycznia 2015

Praktyki rozwoju Atmana w Jodze

Joga to dobry sposób na życie duchowe 

Wielu ludziom joga, w tym krija joga, kojarzy się z dziwnymi i ekstremalnie trudnymi ćwiczeniami fizycznymi lub ascetyczno-duchowymi. Wielu ludzi joga kojarzy się z wyrzeczeniami i umartwieniami, ale mało komu przychodzi do głowy, że ostatecznym celem jogi jest odniesienie sukcesu na duchowej ścieżce. Siddhi, owoc, to także sukces, powodzenie, a pomyślna praktyka jogi, pomyślna sadhana to taka, która przynosi owoce. Oczywiście, wiele osób zauważyło, że dzięki praktykom jogi (mantrom, mudrom, ćwiczeniom oddechowym, medytacjom, asanom) poprawia się zdrowie i ogólna sprawność organizmu. Jednak większość z ćwiczących jogę na Zachodzie w tym w Polsce nie dopuszcza do zaistnienia w ich życiu realnych zmian, które wynikają z metod stosowanych przez jogę. Celem jogi jest rozwój duchowy i urzeczywistnienie boskości, dewaizacja, czyli wyzwolenie ducha. Urzeczywistnienie boskości (daiwam), to nie ucieczka od życia i nie zniszczenie ciała w celu wyzwolenia ducha, chociaż część treningu jogi wymaga kondycji i może być trudniejsza. Każdy ze zdrowych systemów jogi naucza, że duch zostaje wyzwolony, gdy nie musi podlegać już cielesnym i społecznym uwarunkowaniom, przymusowi przyrody. Wyzwolenie duchowe, wyzwolenie duszy (atmana) z więzów materialnych, polega na uświadomieniu i zaakceptowaniu, że to duch (atman) ma całkowitą władzę nad ciałem, oraz nad warunkami życia materialnego i społecznego.



Pierwszym krokiem wstąpienia na jogiczną drogę jest powstanie wewnętrznej potrzeby zmian w sobie, wynikającej z niezadowolenia z funkcjonowania JAŹNI, DUSZY, ATMANA. Współczesna psychologia ma dużo różnych psychotreningów i porad na temat, jak powinien zachować się człowiek w różnych sytuacjach swojego życia. To wszystko i Twoje dążenia, by coś w sobie zmienić i różnego rodzaju techniki psychologicznego zachowania - mówiąc indyjskim językiem można nazwać zaczątkiem do ścieżki jogi. Każdy spotykał w swoim życiu sytuacje, w jakich nie wie co zrobić, czy dobrze postępuje i wtedy przychodziły myśli o możliwości zmiany czegoś w sobie, a rzadziej stosunku do tego, co dzieje się. Najprostszy sposób, jaki proponuje Ci otoczenie, to pójść do kościoła i oddać się zewnętrznej i wewnętrznej ciszy. To jest prosta droga, ale na dłuższą metę dla poważnie poszukujących dusz okazuje się bardzo zawodna, zwodnicza i nieskuteczna, chociażby z braku kierownictwa duchowego. Jednakże na wschodzie, konkretnie w Indiach i Himalajach, powstała stopniowa, bardzo szczegółowo opracowana forma jogi klasycznej. Zrozumiawszy bezsensowność poszukiwania sensu w samym sobie czy jakimś kościele, człowiek zaczyna szukać nauczyciela, autorytetu, mistrza duchowego, guru. I spotkawszy takiego, a mówimy teraz o klasycznej jodze hinduskiej, przechodzimy na prawdziwy podstawowy stopień rozwoju duchowego. Warto pamiętać, że stopnie wtajemniczenia nie mają końca, a po opanowaniu jednego stopnia otwarte zostają drzwi do kolejnego.

Wyzwolony duch, Kaiwalin, Mukta, jest wolny, by miał władzę nad ciałem i nad warunkami życia człowieka. Wyzwolony duch, Atman, nie podlega potrzebom ciała materialnego, w którym żyje, nie podlega też wymaganiom i oczekiwaniom otaczających go ludzi, tyle, że otępione hipnotycznymi stanami psychotronicznych kółek egotyzmy zwykle zupełnie źle pojmują wyzwolenie, Kaivalyam. Atman, boski Duch, Dewa, nie podlega inspiracjom i zachciankom z poziomu ego, w tym nie podlega impulsom seksualnym, zatem jest w pełni wolny od zależności od emocji i wszelkich wyobrażeń typowych dla prymitywnych i barbarzyńskich istot ludzkich (żarcie, kasa, seks, spanie). Wyzwolony duch, uwolniony Atman, jest wolny nawet od wyobrażeń o obiektywnej prawdzie i o obiektywnej rzeczywistości. Jedyną rzeczywistością, jaka jest coś warta dla wyzwolonego umysłu, jest rzeczywistość boska i świadomość wszelkich praw nią rządzących. A najważniejszym z nich jest prawo Iśwara-prani-dhana - prawo wolności i nieograniczoności polegające na jedności z żyjącymi Mistrzami Duchowymi, wolność zjednoczenia z Api Guru bez przeszkód. Iśwara to doskonały, starszy Mistrz Jogi, Żyjący Mistrz i Przewodnik, o czym zapominają zwykle osoby nie mające pojęcia o bardziej zaawansowanych metodach jogi.

niedziela, 11 stycznia 2015

Ingresy Merkurego a Rok Hermetyczny

Hermaea - Hermetyczny Nowy Rok - Ingresy Merkurego 


Hermetyczny Nowy Rok - Ingres Hermesa (Merkury, Budha) w Znak Koziorożca następujący zwykle w grudniu lub styczniu, na przełomie każdego roku kalendarzowego. Hermetyczny Nowy Rok celebrujemy podczas ingresu czyli wejścia Hermesa w znak Koziorożca, a wejścia planety w kolejne Znaki Hermetyczne to są Celebracje Ingresów planety zwanej na Wschodzie jako Budha (Hermesa) w Znaki Zodiaku - Dni Spotkań członków szkół ezoterycznych, grup i zakonów hermetycznych. W dawnej Grecji takie szczególne dni powiązane z tradycjami hermetycznymi to święta znane jako Hermaea. Według wiedzy duchowej hermetyków Zeus (czytaj: Dzeus) ofiarował Hermesowi Kaduceusz, który miał mu posłużyć do stworzenia świata z czterech żywiołów oraz do leczenia energiami czterech żywiołów. Działalność żywiołów jest oparta na ich wzajemnej współpracy i zgodzie, a rozkład żywiołów w każdym roku badamy czasem przebywania Merkurego w znakach żywiołów. Drugim bardzo ważnym aspektem hermetyzmu jest jego stosunek do wiedzy i mądrości. W dawnej grecko-egipskiej świadomości bóstwo czy archanioł Hermes uosabiane energetycznym wpływem planety Merkury było pośrednikiem między światem żywych i umarłych, między Tym światem i Tamtym światem. Modląc się czy medytując nad grobem zmarłego, Grecy zanosili modły archaniołowi Hermesowi, aby ten zaniósł ich modlitwy do jego duszy. Dusza, która zstępuje do Ziemi wchodzi w posiadanie olbrzymiej wiedzy, której Ziemia jest źródłem, stąd także badanie wpływów Hermesa jako planety na Ziemię i ludzkość oraz duchy w Zaświecie. W starym jeżyku czeskim planeta Merkury nazywana jest imieniem Dobropan, a w kabalistycznym hebrajskim Kochawa (Kokhava).  

Hermes Trismegistos - Posłaniec Niebios
Dawni Grecy nazywali Merkurego Stílbōn lub Hermáōn. Później wprowadzili nazwę Apollo na określenie Merkurego o poranku i Hermes na planetę widzianą wieczorem. Babilończycy nazywali planetę Nabu – na cześć boga mądrości i pisarzy w swojej mitologii. W starożytnych Chinach Merkury znany był jako Chen Xing, dosłownie „Gwiazda Godzinna”. Utożsamiany był z kierunkiem północnym i żywiołem Wody w filozofii wu xing, a przyporządkowanym mu kolorem był indygo lub granatowo-niebieski. Tradycja ezoteryczna wedyjska używa imienia Budha dla Merkurego – na cześć boga inteligencji, oświecenia duchowego, nauki i matematyki, wędrówek misyjnych, poszukiwań duchowych, a także handlarzy i opiekuna środy jako dnia tygodnia. Środa od wschodu Słońca jest dniem Hermesa, szczególnie pierwsza Hora, godzina planetarna dnia po wschodzie Słońca. Bóstwo Odyn (lub Woden) z mitologii germańskiej, od którego wywodzi się angielska nazwa środy (Wednesday, od Woden's day), również utożsamiany był z Merkurym. Majowie wyobrażali sobie Merkurego jako sowę lub cztery sowy (dwie o poranku i dwie wieczorem), będące posłańcami zaświatów. Dawni Słowianie również używali symbolu sowy jako powiązanej z wiedzą i mądrością ezoteryczną, hermetyczną czyli okultystyczną. Na Bliskim Wschodzie, Merkury był opisywany i wspominany przynajmniej w XVI wieku p.e.ch., chociażby w Asyrii czy później w Babilonie, jednak wiedza o tej planecie niewątpliwie pochodziła z obszaru dzisiejszych Indii, Pakistanu, Birmy, Hindukuszu i Pamiru, gdzie zresztą przetrwało najwięcej hermetycznych traktatów oraz ustnych linii hermetycznych przekazów z mistrza na uczniów. 

Zasada hermetyczna, 'jak na górze tak na dole', stosowana była i jest od zawsze w ten sposób, że z pomocą astrologii i wglądów badamy jak jest na górze i wprowadzamy porządek niebiański na Ziemi czyniąc na dole to, co wskazuje stan istniejący na górze. Energię Hermesa z góry (z Nieba) ściągamy na dół (na Ziemię). Istnieje pojęcie znaku hermetycznego w astrologii ezoterycznej Hermesa, co oznacza, że znak w którym aktualnie znajduje się Merkury, Hermes. Osoby urodzone w tym samym znaku Słońca i Merkurego mają niejako podwójny identyczny znak, który jest w ten sposób wzmocniony. Pamiętamy, że znak egzoteryczny oznacza położenie Słońca w pewnym przedziale kątowym do Punktu Barana na ekliptyce czyli pewien przedział długości ekliptycznej. Jednak jeśli jest noc, a Słońce i cały znak są pod horyzontem, sam znak ma niewielkie znaczenie, niewielki wpływ na urodzonego w takim czasie człowieka. Podobnie jest ze znakiem hermetycznym, który także największą siłę wpływu wykazuje, gdy Merkury razem z tym znakiem jest ponad horyzontem czyli ponad linia ascendent-descendent w horoskopach urodzeniowych. 

piątek, 2 stycznia 2015

Czym jest prawdziwa Joga?

Bardzo wiele osób zainteresowanych poszukuje rzetelnej informacji w temacie "czym jest joga", "co to jest joga". Joga jest to rozbudowany system terapeutyczny i rozwojowy dotyczący ciała, umysłu i ducha, pochodzący z Indii, sprzed przynajmniej 7000 lat, a ponad 5 tysięcy lat p.e.ch. Słowo “yoga” w sanskrycie oznacza łączyć, integrować, unifikować, scalać, jednoczyć, ujarzmiać. Istnieje kilka zasadniczych, podstawowych ścieżek realizacji jogi będących zbiorami zasad postępowania oraz praktycznych ćwiczeń unifikacyjnych. Odnoszą się one do najistotniejszych aspektów, poprzez które człowiek ujawnia swoją naturę. Joga to uniwersalny system ćwiczeń psychofizycznych, który niesie ze sobą wiele korzyści dla zdrowia. Ćwicząc jogę regularnie jesteśmy w stanie osiągnąć prawdziwą harmonię ducha i ciała. Joga to trening budowania dobrego zdrowia, odporności fizycznej i psychicznej, rozwoju duchowego, joga to trening ku długowieczności i polepszeniu życia.

Czym jest prawdziwa Joga? 


Autentyczna JOGA jest to nauka zajmująca się rozwojem człowieka w każdym aspekcie, w tym zdrowiem i doskonaleniem ciała oraz umysłu. Umożliwia odkrycie w sobie różnicy między ciałem a umysłem, a także synchronizowanie ciała i umysłu. Joga to droga czy sztuka prawego i dobrego życia, stąd zwie się jogę gałęzią filozofii albo praktyczną filozofią życia. Joga jest najlepszą znaną ludzkości wszechstronną formą ćwiczeń służących zarówno rozwojowi fizycznemu, umysłowemu jak i duchowemu, i to bez względu na wyznawaną religię. Prawidłowe wykonywanie ćwiczeń jogi przydaje ciału lekkości, zwiększa możliwości pracy i odporność na choroby i niewygody, zwiększa zdolności umysłu i zmysłów oraz pozwala na przebudzenie jaźni, duszy. 


Joga to suma środków i technik umożliwiających wyzwolenie spod uwarunkowań karmana oraz uwolnienie od maji - iluzji i złudzeń. Joga etymologicznie pochodzi on od rdzenia yuj: wiązać, (po)łączyć, pojednać, złączyć, zaprząc, ujarzmi(a)ć, który odpowiada także łacińskim iungere, iugum, angielskiemu yoke, etc. Zakłada to, że więź między jednostkową duchowością (umysłowością) a duchowością uniwersalną została zerwana i należy ją z powrotem przywrócić, poprzez powiązanie na drodze jogi. Jogę charakteryzuje nie tylko strona praktyczna, ale również struktura inicjacyjna. Generalnie nikt nie uczy się jogi sam, potrzebne jest kierownictwo mistrza i doświadczonych nauczycieli. Jogi w Indiach uczą głęboko wtajemniczeni, na drodze bezpośredniego przekazu od mistrza do ucznia. 

Hatha joga, która zmierza do opanowania fizycznego organizmu, do którego też zalicza się psychika. Uprawianie wysublimowanej kultury etycznej (yama i niyama), postaw ciała - asan, mudr i bandh, ćwiczeń oddechowych - pranayamy, oraz stosowanie się do zaleceń dietetyki jogi oczyszczają i wzmacniają ciało fizyczne. Hatha joga zawiera także w sobie jogiczną psychologię i psychoterapię, oczyszczanie zmysłów zwaną pratyahara. Najpopularniejsza na Zachodzie forma praktyki jogi.